37. Międzynarodowy Uliczny Bieg Ptolemeusza - Kalisz 2017
W pierwszy weekend października, po długich tygodniach treningów i oczekiwań odbył się 37. Międzynarodowy Uliczny Bieg Ptolemeusza. Już kolejny raz Nestle Polska S.A oraz marka Winiary, aktywnie wspierały wszystkich biegaczy na 10 kilometrowej trasie Kaliskiego biegu. Podobnie jak w ubiegłych latach, fabryka z Kalisza wystawiła swoją liczną reprezentację do rywalizacji. Ja i moi koledzy z Nestle Purina postanowiliśmy również i w tym roku dołączyć do drużyny WINIARY i PRZYJACIELE i w jak najlepszy sposób zaprezentować swoje biegowe ambicje i umiejętności.
Spotkaliśmy się w niedzielę 1. października ok. godziny 8:30 pod fabryką w Nowej Wsi Wrocławskiej. Z tego miejsca, wszyscy razem wyruszyliśmy, w pełni zmotywowani i zorientowani na wynik (jak to ładnie brzmi...;)). Każdy z nas, mniej lub bardziej, chciał udowodnić sobie samemu, że może pokonać 2 pętle po 5 km w jak najlepszym czasie - to jest to uczucie, które podczas rywalizacji z innymi biegaczami oraz samym sobą udziela się za każdym razem! Po ok. półtora godzinnej podróży, wszyscy zawodnicy Nestle Purina znaleźli się w najstarszym mieście w Polsce. Przy ulicy Teatralnej, spokojnie odebraliśmy pakiety startowe w których znaleźliśmy m.in.: koszulkę z biegu, specjalnie przygotowany sportowy worek oraz lekką czapeczkę sportową - logo Nestle oraz Winiary w elegancki sposób dekorują te gadżety :) Następnie po odbiorze pakietów, znaleźliśmy kilka chwil na wspólne pogawędki oraz zapoznanie się z kolegami z fabryki Winiary z Kalisza w specjalnie przygotowanym na tę okoliczność miejscu, nieopodal startu i mety biegu. Wszystkim tym beztroskim chwilom towarzyszyła piękna, słoneczna i jesienna pogoda :)
Wszyscy mieli dobre humory przed i po biegu! |
Na Kaliskim zegarze wybiła godzina 11:30. Wszyscy ruszyliśmy na rozgrzewkę do parku. Wykonaliśmy kilka okrążeń truchtu oraz dynamicznych ćwiczeń rozgrzewających. Temat rozgrzewki był wśród nas szeroko poruszany przed startem - wszyscy moi koledzy i koleżanki wiedzą, jak ważnym elementem wysiłku fizycznego jest rozgrzewka i muszę przyznać, że bardzo mnie to cieszy :)
Gosia i Davide na linii startu! |
Równo o godzinie 12:00, ja, Łukasz i Paweł ruszyliśmy ze strefy B, reszta naszych współtowarzyszy wystartowała z następnej strefy czasowej, chwilę po nas. Wystartowaliśmy mocno, bez kalkulowania. Ja utrzymywałem się na czele, Łukasz długi czas był za moimi plecami. Asfaltowa trasa była dość wymagająca - ok. półtora kilometrowy podbieg dawał się we znaki, tym bardziej podczas drugiej pętli! Przy samej trasie, wszystkich biegaczy dopingowały tłumy kibiców - jak później dowiedziałem się od moich przyjaciół z Teamu, to właśnie doping kibiców był czymś, co dawało im siłę do pokonywania kolejnych kilometrów trasy :) Osobiście muszę przyznać, że zgadzam się z tym stwierdzeniem - nie ma lepszego sposobu na wydobycie resztek sił z biegacza, jak solidna dawka motywacyjnego dopingu na trasie biegu :)
Łukasz, podobnie jak reszta walczył o każdą minutę! |
Po samym biegu, wszyscy razem uzupełniliśmy spalone kalorię przy smacznym, pożywnym jedzeniu i udaliśmy się w stronę Wrocławia. W samochodach czas upłynął nam na rozmowach na temat samego biegu, wspaniałej organizacji, jak i na naszych motywacjach do biegania. Omawialiśmy tematy strategii treningowych na przyszły sezon - chcemy pokonywać swoje bariery w trakcie przygotowań do półmaratonu Wrocławskiego! Już dziś zapraszam na wspólne przebieranie nogami!
Przyznaję, jestem dumny, że w moim miejscu pracy, coraz więcej moich kolegów i koleżanek z jeszcze większą ochotą zakłada biegowe obuwie i wychodzi do parku aktywnie wypoczywać i spędzać czas! W końcu Nestle zawsze porusza do działania :)
Meta 37. Międzynarodowego Ulicznego Biegu Ptolemeusza |
Nasze wyniki w kategorii OPEN:
248 MICHALSKI Krystian - 0:46:15
515 OŻAREK Łukasz - 0:51:40
556 HOKKER Tamás - 0:52:30
616 FRĄCZEK Barbara - 0:53:54
672 ŻUROWSKI Jakub - 0:55:15
687 WINNICKI Paweł - 0:55:38
870 HAŁAS Konrad - 1:00:51
871 DUTCZAK Małgorzata - 1:00:51
981 HORODYSKA Paulina - 1:08:16
1009 534 LEOTTA Davide - 1:16:12
ZabieganyfitTATA
Komentarze
Prześlij komentarz